Oprócz tradycyjnych luster łazienkowych, które mocujemy nad kranem, i w które, wraz z upływem czasu, coraz mniej chętnie zerkamy o poranku, warto zainstalować osobne lustro do makijażu. Fakt: wydobędzie ono wszelkie mankamenty naszej niedospanej twarzy, ale dzięki temu będziemy w stanie zrobić precyzyjny makijaż, który owe mankamenty zamaskuje, a wydobędzie z nas ukryte piękno.
Najprostszym rozwiązaniem jest zakup małego lusterka na wysięgniku i umocowanie go w takim miejscu, aby było dobrze doświetlone prze światło dzienne – na przykład w okolicy okna. Jeśli w naszej łazience nie ma okna, możemy zainwestować w lusterko oświetlane diodami LED. Takie rozsuwane ledowe lusterko bezlitośnie wydobędzie wszelkie niedoskonałości skóry i zmusi nas do wykonania perfekcyjnego makijażu.
Stylizacja, wizaż, makijaż
Jeśli nie boimy się stanąć twarzą w twarz z naszym porannym, niedospanym i przemęczonym wizerunkiem, kupmy duże lustro z lampami LED – takie, jakiego używają profesjonalne stylistki albo charakteryzatorki. Ma je w swojej ofercie np. firma SOLED. Kształt lustra i jego rozmiar zależy od potrzeb klientki. Teraz nie ukryje się już przed nią żadna zmarszczka czy przebarwienie skóry, ale też odwieczne pytanie: „lustereczko, powiedz przecie: kto jest najpiękniejszy w świecie?” znajdzie wreszcie odpowiedź. Każda kobieta, wykonawszy uprzednio precyzyjny makijaż przy doskonałym oświetleniu, będzie mogła odrzec – ja!
Ciekawym rozwiązaniem są także lustrzane szafki łazienkowe, robione na wzór luster charakteryzatorskich, mających kształt konsoli czy walizki. W takich trójdzielnych lustrach obejrzeć można nie tylko swoją starannie umalowaną twarz, ale i zobaczyć się z profilu i z tyłu, fachowym okiem oceniając zarówno makijaż jak i fryzurę.
Najważniejsze, żeby lustro, przed którym zamierzamy się malować nie oszukiwało: im więcej niedoskonałości pokaże, tym więcej będziemy w stanie skorygować. Kluczowym elementem jest więc jego oświetlenie oraz możliwość przyjrzenia się sobie z różnych perspektyw.