Zabudowa kotła łazienkowego

Jeśli kupujemy mieszkanie na rynku wtórnym, musimy liczyć się z tym, że trafimy na łazienkę z kotłem z otwartą komorą spalania. Urządzenie to nie jest niestety bezpieczne i powinno być montowane wyłącznie w samodzielnych kotłowniach, a nie w pomieszczeniach typu łazienka czy kuchnia w budownictwie wielorodzinnym. Kocioł taki potrzebuje do procesu spalania dużej ilości powietrza – w pomieszczeniu niezbędna jest perfekcyjnie działająca wentylacja nawiewna, od której – jak się to potocznie mówi –  „ciągnie”, a którą mieszkańcy mają zwyczaj uszczelniać, zatykać, zaklejać itp. To bardzo niebezpieczne działanie: w łazience czy kuchni rośnie wtedy stężenie dwutlenku węgla i łatwo o zatrucie.

Wolno czy nie?

Obudować piec z otwartą komorą spalania? Lepiej nie…

Piec z otwartą komorą spalania nie powinien być zabudowywany! Nie powinien – ale to nie znaczy, że nie bywa… Jest to urządzenie dość szpetne, dlatego często znika za drzwiami kuchennych czy łazienkowych szafek. Zabudowa dodatkowo powoduje zmniejszenie dopływu powietrza i ryzyko usterek, a w dalszej konsekwencji zatruć dwutlenkiem węgla.

Do zabudowy nadają się kotły z zamkniętą komorą spalania.

Zamknięta komora, obudowany kocioł

Kocioł z zamkniętą komorą spalania w „ażurowej klatce”

Piec z zamkniętą komorą spalania nie pobiera powietrza z pomieszczenia, w którym jest zainstalowany. Jego obecność w łazience odsuwa ryzyko zatrucia czadem oraz eliminuje dyskomfort spowodowany nawiewem zimnego powietrza. Można powiedzieć, że cały proces spalania odbywa się poza pomieszczeniem docelowym.

Kocioł taki można obudować, pamiętając jednak, że ze względów konserwatorskich musimy mieć do niego swobodny dostęp. Dobrym pomysłem jest stworzenie w łazience „klatki” z ażurowymi drzwiczkami, przez które widoczne będą wszelkie świecące diody znamionujące ewentualne błędy w pacy pieca, ale on sam pozostanie w ukryciu. W dużej łazience taka „klatka” może być dodatkowo schowkiem na chemikalia, kosz z brudną bielizną, szczotki i mopy – słowem wszystko to, co ze względów estetycznych nie musi być eksponowane.

„Klatka” z kotłem może być bardzo ciekawym elementem aranżacyjnym: wystarczy wyłożyć ją kolorową mozaiką albo zastosować drzwi żaluzjowe.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.