Z cyklu: jaki wzór? Kropki

Rzadko doprawdy zdarza się ujrzeć łazienkę w kropki. Czy to wzór zbyt infantylny, budzący skojarzenia z łazienką dla dzieci, czy też po prostu zbyt ekspansywny? Można powiedzieć, że kropkowanych łazienek jak na lekarstwo, ale łazienkowych gadżetów z motywem kropek albo ceramiki łazienkowej w kształcie koła – dużo. Okrągłe wanny czy umywalki nie budzą emocji: to już się opatrzyło. Nawet drzwi z okienkiem jak okrętowy bulaj, czy po prostu okrągłe okno łazienkowe. A kropkowane płytki ceramiczne czy podłogowe trafiają się rzadko. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby pobawić się deseniami i urozmaicić monochromatyczną łazienkę detalami w grochy. Na rynku kupić można sporo gadżetów w kształcie koła albo po prostu w kropki. Kropki wyczarować też można z naklejek ściennych; można też poszukać tapety wodoodpornej w taki deseń.

Drobiazgi…

łazienka w kropki
Piegowata łazienka

… w kropki są bardzo miłe dla oka i faktycznie przywodzą na myśl dziecięce akcesoria obiadowe: te wszystkie plastikowe lub melaminowe kubeczki i talerzyki, z których maluchy uczą się jeść pierwsze posiłki.

Ściany w kropki mogą sprawiać wrażenie, że ktoś bawi się lusterkiem i puszcza zajączki – to motyw nieco optycznie łudzący, ale bardzo efektowny. Jest to także motyw nieznoszący konkurencji – jeśli ściany w kropki, to gadżety bez wzorów. Jeśli zaś stawiamy na gadżety, to na pewno warto kupić kropkowany dywanik łazienkowy czy… deskę sedesową.

Mała rzecz, a cieszy

deska klozetowa w kropki
Zabawne?

Bo taki drobiazg w jednokolorowej łazience wygląda po prostu niebanalnie. W im mniej spodziewanym miejscu pojawią się kropki, tym lepszy efekt. Wspomniana deska sedesowa, dywanik czy folia okienna w deseń kół i kółek to przykuwające uwagę detale. Pięknie prezentują się ręczniki, gąbki czy rolety w kropki. Wzory mogą być dwukolorowe: czarna deska sedesowa w białe kropki, albo wielokolorowe – na przykład folia okienna w tęczowe kropki czy koła, przepuszczająca światło niczym witraż i dająca na ścianach i podłodze wielobarwne refleksy. Wtedy to już naprawdę poczujemy się jak w krainie dzieciństwa…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.